Coccaine |
Wysłany: Wto 14:57, 29 Gru 2009 Temat postu: |
|
Lubię ją. Nie to, żebym za nią szalała, ale lubię ją. Jedyne - oprócz Luny - żeńska postać grana przed dobrą aktorkę, na której się nie zawiodłam, ot co. Tak, jak aktorka zagrała, tak wyobrażałam sobie McGonagall. |
|